Czasami pod serdecznym uśmiechem kryją się wielkie doznane krzywdy,
niespełnione marzenia i miłość, która zamiast szczęścia ofiarowała ból .
Gdy się obudziłam była już 9:00. Wstałam, zrobiłam poranne czynności, ubrałam się , zrobiłam lekki
makijaż, a włosy zostawiłam rozpuszczone i poszłam na śniadanie do restauracji hotelowej .
Postanowiłam, że dziś poszukam pracy i mieszkania, w końcu ile można mieszkać w hotelu.
Więc po śniadaniu wybrałam się do najbliższego kiosku, kupiłam gazetę i ruszyłam w stronę
kawiarni, która znajdowała się nie daleko kiosku . Gdy byłam już w kawiarni zamówiłam gorącą
czekoladę, którą przyniosła mi przemiła kelnerka i zaczęłam przeglądać gazetę w celu poszukania
jakiejś pracy i mieszkania .
Na początku przeglądałam oferty pracy kiedy jedno z ogłoszeń przykuło moją uwagę .
A mianowicie brzmiało ono tak :
Pilnie zatrudnimy tancerkę/tancerza .
Każdą zainteresowaną osobę tą ofertą prosimy zadzwonić pod numer : 283 456 839
Postanowiłam, że zadzwonię i spróbuję, co mi szkodzi, a poza tym ja kocham taniec, taniec to moja
pasja, zawsze kochałam tańczyć .
Już jako dziecko uczęstszałam na zajęcia taneczne .
Tak jak powiedziałam tak zrobiłam po kilku sygnałach w końcu odebrała jakaś kobieta .
- Halo ? Dzień dobry, ja dzwonię w sprawie ogłoszenia o pracę , czy jest nadal aktualne ? - rzekłam
z nadzieją, że ta praca jest nadal aktualna .
- Dzień dobry, tak jest nadal aktualna, rozumiem, że jest pani zainteresowana ofertą ? - zapytała
kobieta .
Tak, jak najbardziej - odpowiedziałam
- Dobrze to zapraszam jutro na rozmowę o godz. 10:00 pasowałoby pani ?
- Tak - odpowiedziałam
- Dobrze to zaraz podam pani adres - powiedziała kobieta .
- Dobrze - odpowiedziałam z lekkim uśmiechem na twarzy .
Kobieta podała mi adres, a ja w głębi duszy miałam nadzieję, że dostanę tę pracę .
- To do zobaczenia - rzekła kobieta
- Do widzenia - odpowiedziałam i rozłączyłam się .
Wzięłam łyk czekolady i zaczęłam poszukiwać ogłoszeń o mieszkanie, ale nie znalazłam nic co
mogłoby mnie zadowolić .
Cieszyłam się, że chociaż udało mi się znaleść ogłoszenie o pracę .
W poszukiwaniu lokum postanowiłam, że zajmę się jutro .
Dopiłam czekoladę, zapłaciłam i wyszłam .
Powolnym krokiem zaczęłam się kierować w stronę hotelu .
Gdy weszłam do mojego pokoju zdjęłam z siebie ubranie, które miałam na sobie i poszłam
przebrać się w coś luźniejszego, a włosy spięłam w luźnego koka .
Gdy się przebrałam wzięłam telefon, słuchawki i postanowiłam, że pójdę pobiegać .
Lubiłam biegać więc od czasu do czasu biegałam dla własnej przyjemności .
Nie daleko hotelu był park więc postanowiłam, że to właśnie tam pobiegam .
Po 10 minutach szybkiego marszu byłam już w parku .
Włożyłam słuchawki w uszy i zaczęłam biec .
Gdy tak biegłam nagle w coś uderzyłam, a raczej w kogoś...
_____________________________________________________________
Hej kochani :*
Wiem, zawaliłam na całej linii dosyć, że rozdział krótki to jeszcze jest dzisiaj, a powinien być wczoraj.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi to .
Chciałam wam bardzo podziękować za to , że czytacie i komentujecie .
Ciesze się, że ktoś to czyta .
Ciesze się, że ktoś to czyta .
A co u was ? Weekend już się kończy i jutro do szkoły :c
Życzę miłego tygodnia i zapraszam do czytania :*
Stoned Happiness <3
No, no. <3 Wszystko ok, ale dłuższe ♥
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieje, że dostanie się do tej pracy i znjadzie lokum <3
Buziaki :*
Pierwsza! <3
OdpowiedzUsuńWarto bylo czekac na taki rozdzial. :)
Nie zawalilas. Przeciwnie, wyszlo Ci to doskonale. :)
Czyzby nasza bohaterka zderzyla sie z furiatem Marco? ^^
Czekam na nn. :3
Buuuziaki :*
Cieszę się, ze dodałaś rozdział :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kolejne będą coraz dłuższe! :)
Pozdrawiam i życzę weny :*
Powiedz mi, że zderzyła się z Marco to spadnę z krzesła xDD
OdpowiedzUsuńRozdział krótki, ale fajny <3
Czekam na kolejny i pozdrawiam :***
Cudeńko *-* <3
OdpowiedzUsuńJeju wciągasz i to bardzo <33
Uwielbiam to opowiadanie, mimo iż to początek XD
Czekam z niecierpliwością na kolejny
Buziaki ;*
Dlaczego te rozdziały są takie krótki ;c Mogła bym je czytać i czytać ;c
OdpowiedzUsuńCiekawe z kim się zderzyła, Czyżby znowu Marco?
Czekam na kolejny rozdział ;*
Zapraszam również do siebie ;)
http://twoj-usmiech-nadzieja-na-lepsze-jutro.blogspot.com/
Dokładnie kochana , dlaczego rozdział jest tak krótki?
OdpowiedzUsuńPlus jedynie w tym , że mogłam przeczytać trzy od razu , bo miałam małe braki ...
Jeżeli to będzie Marco , to przysięgam padnę z wrażenia...
Czekam !
------
http://du-sei-stark.blogspot.com/ Zapraszam jak będziesz miała chwilę.
Ann.
Pierwszy raz czytam tego bloga i stwierdziłam, że jest SUPER ! :D
OdpowiedzUsuńCoś wyczuwam, że to będzie znowu Marco, ale oczywiście mogę się mylić ;)
Czekam na następny :)
W wolnym czasie zapraszam na moje blogi :) http://loveumieraostatnia.blogspot.com/ http://nigdy-nie-trac-nadziei-na-lepsze-dni.blogspot.com/